Tak strasznie dawno nie byłam w kinie, a uwielbiam oglądać filmy na wielkim ekranie. Niestety ostatnio jakoś się "nie składa" i nie "po drodze" a tyle ciekawych filmów jest do obejrzenia... Pójdzie ktoś ze mną do kina??? proszę... proszę... ale na film ;) bo ostatnio Szymon i Kapuczina zabrali mnie do kina Helios, ale jakoś tak się minęliśmy z seansem, co nie oznacza, że się źle bawiłam, wręcz przeciwnie bawiłam się wyśmienicie. Co widać na załączonych zdjęciach.
Fot. Szymon Brzóska |
Bardzo dziękuję kinu Helios za udostępnienie nam na wyłączność sali kinowej :).
ha ha nie no pełen wypas ;) chociaż chyba wolę gdy na sali jest jeszcze ktoś, zresztą też dawno nie byłam ..
OdpowiedzUsuńps. dziś robiłam zdjęcia z twoją kopertówką <3 ale będą jak fotograf je ogarnie :)
no..pomału i takie marzenia się spełniają!!!
OdpowiedzUsuńuciekł nam poniedziałek.. miałam zadzwonić coby pogadać jak co poniedziałek o podobnej porze ;) musimy to jutro nadrobić a na film pójdziemy jak zawitasz na dłużej tuitam... /izyta
OdpowiedzUsuńIzyta, jutro zrobimy poniedziałek :D
OdpowiedzUsuńModa na Strychu - czekam na fotki na Twoim blogu :)
Kaya - musimy to kino nadrobić ;)
Przepraszam, może to mało na temat, ale muszę to napisać. Rzeczownik "kino" w celowniku brzmi: "kinu", a nie "kinie", jak napisałaś.
OdpowiedzUsuńAnonimowy bardzo dziękuję za zwrócenie uwagi, już poprawiam :).
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia, świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń