6 grudnia Karl Lagerfeld zaprezentował pełną przepychu kolekcję Pre Fall/Winter 2012. Modelki przechadzały się między suto zastawionymi stołami w Paris Grand Palaise. Bogato zdobiona zastawa, pełne przepychu świeczniki, owoce - obrazek niczym z wielkich uczt Hinduskich Maharadżów, a między tym wszystkim brylowały ubrane w tradycyjne hinduskie stroje piękne kobiety. Kolekcja całkowicie zainspirowana kulturą i tradycją dalekich Indii, zastanawiam się jednak, czy nie jest to zbyt dosłowna inspiracja.
Bogactwo tkanin - jedwabie, aksamity, tweedy; bogactwo zdobień - kamienie szlachetne, perły; i do tego bogactwo fryzur i ten makijaż .... Wszystko składa się w kolorowy hinduski obrazek. Ale jeżeli użyjemy odrobiny wyobraźni i poszczególne elementy kolekcji zobaczymy w całkiem innej scenerii, nie wydaje się ona zbyt dosłowna. Zobaczymy tradycyjną chanelkę, zobaczymy złote leginsy, zobaczymy tulipankę, tunikę .... i na koniec zaśpiewamy ..."ale to już było" .... W modzie jednak tak jest, że wraca ... wszystko tylko w odpowiednim czasie.
Całą kolekcję możecie zobaczyć tutaj.
Świetna kolekcja ;) fajnie by było gdyby taka moda była tez w sieciowkach dostępna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten blog. Dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie po folkowe klimaty www.kasiamiciak.blogspot.com
OdpowiedzUsuń