piątek, 7 stycznia 2011

Co zrobić z głową?



Zima w tym roku postanowiła zagościć u nas na dłużej.  A niestety jest taką porą roku, że często jesteśmy zmuszone wybrać opcję stroju ciepłego a nie stylowego, ale nie musi tak być. W sklepach jest sporo fajnych dodatków, dzięki którym jesteśmy zarówno ciepło jak i modnie ubrane. Najgorzej jednak wygląda z mojego punktu widzenia – głowa. Zawsze mam problem co z nią zrobić :) 
Najlepszy jest kaptur, ale nie zawsze można założyć płaszczyk czy też kurtkę z kapturem, więc wyszperałam co nieco, popatrzcie sami. 

 Top Secret

Fajne wełniane berety i czapki, duży splot. Swoją drogą doszły mnie słuchy, że w w nowym sezonie zimowym sweterki z dużym splotem będą królować w naszych garderobach. 


A takie czapeczki wyszperałam w wholesale-dress.net.

www.wholesale-dress.net


Bardziej elegancka wersja beretu oraz kapelusik dla wielbicielek stylu sweet. 


Zanim zaprezentuję Wam mój typ, to jeszcze zerknijmy co wielki mistrz Karl Donoghue chowa w zanadrzu na ten sezon. 


www.karldonoghue.com
Zaskoczeni? Ja nie szczególnie. Puszystych pilotek ciąg dalszy w sezonie 2010.... Chciałoby się rzec, "ale to już było". Oj, wiem wiem, pisałam już że moda kołem się toczy i trendy powracają jak bumerang, ale .... nie dwa sezony z rzędu :)  

Jakaś dziś mało wyrozumiała jestem i strasznie kapryśna, oznacza to, iż nadszedł czas na prezentację mojego typu, oto więc i on.


Urocza wariacja na temat beretu połączona z tegorocznym trendem na "czapki smerfetki" ;).






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz