Styczniowy Vogue zamieścił wywiad z Natalie Portman. Natalie wcieliła się ostatnio w dość trudną rolę – baletnicy, która musi zmagać się nie tylko z ciężkim treningiem ale również ze swoimi emocjami i duchami przeszłości. „Black Swan” ( „ Czarny Łabędź”) swoją premierę w Polsce będzie miał 21 stycznia 2011, dystrybutor z pewnością zaprasza do kin J. Ja na pewno się wybiorę.
Wywiadu Wam streszczać nie będę :), tylko tak króciutko: Natalie strasznie się musiała wymęczyć aby dojść do wizerunku anorektycznej baletnicy. W wywiadzie wyznaje, że nie obca jej była dieta bogata w kawę i ibuprofen + 5 godzin snu na dobę. Niestety, tak naprawdę taka jest właśnie cena pozycji prima balleriny.
Wywiad miała przyjemność przeprowadzić Joan Juliet Buck a zdjęcia wykonał genialny Peter Lindbergh.
 |
Fot.: http://www.vogue.com |
Dodam tylko jeszcze notke o samej Natalie. Zadebiutowała na skalę światową w kultowym już filmie "Leon Zawodowiec", później były "Gwiezdne Wojny", później "V jak Vendetta", "Pana Magorium cudowne emporium", "Bracia", "Zakochany Nowy Jork" i wiele wiele innych, których z oczywistych względów wymienić nie jestem w stanie. Jednym słowem: najbardziej twórcza aktorka, o ile tak można napisać o niej :). Każda jej rola jest na miarę Oskara, trzymam kciuki za nominacje z "Black Slow".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz