poniedziałek, 13 czerwca 2011

SFD 2011: Maja Suchecka

Uwielbiam bajkowy świat Alicji w Krainie Czarów. Widziałam już jego kilka odsłon od perwersyjnie złowieszczej złośliwości królika po przesłodzoną, cukierkową porcelanową dziewczynke. Ale to co zaproponowała Maja Suchecka jest takie w sam raz, nie za ostro, nie za słono, nie za słodko.  Jak zobaczyłam modelki na wybiegu, to od razu pojawił mi się uśmiech w kącikach ust a w głowie zaświtała taka myśl: "niejedna Fashion Lolita wybrała by coś dla siebie". Maja Suchecka stanęła na wysokości zadania, każda sylwetka dopracowana w najmniejszym szczególe. Rajstopki, kolczyki, kokardki - nic nie dzieje się tutaj z przypadku. Po reakcji publiczność mogę domniemywać, iż nie tylko mi się pokaz spodobał.











Feeria barw, tiuli, bogatych zdobień, wszystko to tworzy idealnie współgrający ze sobą świat. Myśl o takim zestawieniu odganiam głęboko w niepamięć, a tutaj o dziwo podoba mi się. 
Zabrakło tylko.... króliczej norki .... choć nie, oglądanie tej kolekcji było jak zagłębienie się w takiej właśnie króliczej norce ...

2 komentarze:

  1. Wow! Bardzo mi się podobają te kreacje? Może i Ty się zainspirujesz i stworzysz coś podobnego? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, Lady bardzo kusi myśl, żeby coś takiego bajkowego stworzyć. Kiedyś miałam pomysł na kolekcję dla małych princesek :)

    OdpowiedzUsuń