poniedziałek, 19 września 2011

Ostatni weekend lata

W ten ostatni letni weekend - kalendarzowy oczywiście :) wybrałam się na wycieczkę na Nabrzeże Ziółkowskiego w Gdańsku zobaczyć jedną z najpiękniejszych latarni morskich w Europie. Latarnię zbudowano w 1894 roku i rolę swoją sprawowała aż do 1984 roku. Z niej również, niestety oddano pierwszy strzał w kierunku Westerplatte w 1939 roku. Latarnia mierzy 27 metrów, więc widok z niej jest naprawdę przepiękny.











8 komentarzy:

  1. To kolejne wakacje, których nie spędziłam w Gdańsku i bardzo żałuję. Można powiedzieć, że to moje drugie ukochane miasto (po Warszawie), mój ojciec pochodzi z Wrzeszcza:) ale wracając do Ciebie: czy te spodnie mają wstawki z innego materiału? Wygląda to bardzo interesująco. Poszukuję czegoś czerwonego co by idealnie opatuliło nogi, ale na razie poszukiwania spełzły na niczym:(

    OdpowiedzUsuń
  2. zdjęcie przy drzewie jest mocne:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. @Jak, ja od 1,5 roku mieszkam w Trójmieście i jestem zachwycona, takie połączenie gór i wody :) A co do spodni mają wstawki ze ekoskóry. Ja też poluje na spodnie czerwone coś a'la Matthew Williamson. Te właśnie troszkę mi je przypominają.
    @Kaya to w sumie tak z przypadku wyszło ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietne spodnie i super zdjecia!
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie
    www.saymejustine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę Ci tego morza... Jak nie wiem co! (Hmmm, jakby tak zebrać, to wielu rzeczy Ci zazdroszczę ;P) Bardzo zaciekawił mnie sweter w roli płaszcza! W ogóle wyglądasz bardzo inspirująco. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Gabi, na taki sweter bardzo długo polowałam i szukałam odpowiedniego a ten oczywiście zgarnęłam z SH za 10 zł. Jest super na takie dni letnio-jesienne idealny. Na płaszcz za ciepło a bez płaszcza za zimno :)

    OdpowiedzUsuń
  7. @Anna spodnie są z outletu Terranovy, 39 zł

    OdpowiedzUsuń