Kolekcja Valentino na sezon SS 2012 to taki powrót do natury. Oglądając ją miałam wrażenie, że widzę przed sobą nimfy pląsające po łące. Dużo koronek, zwiewne tiule, hafty to wszystko w jednej kolekcji. Mogłoby się wydawać, że zdecydowany nadmiar wszystkiego, ale to jest Valentino i połączenie okazało się genialne, oczywiście moim skromnym zdaniem. Płaskie buty okazały się idealnym dodatkiem, dodały figurom subtelności.
Źródło zdjęć: klik klik.
Dla mnie to kolekcja na 6 ;)
OdpowiedzUsuń