sobota, 16 kwietnia 2011

Odkopane w sieci

Zaprzyjaźniłam się dziś z takim fajnym sklepem z Los Angeles, który rozpoznaje IP kraju z którego się klika i automatycznie przelicza ceny na złotówki. Bardzo mi się to spodobało, powiem nawet, że bardzo za bardzo, no ale cóż serce nie sługa :). 
Zobaczcie co tam wyszperałam: 
 



















Ale co najfajniejsze - ceny są całkiem normalne ( co niektóre produkty są tańsze niż w Polsce, dla przykładu czółenka ze zdjęcia kosztują około 100,00 zł a w naszych rodzimych sklepach w granicach 149,00 zł) , sporo wyprzedaży. Zachęcam do poszperania w Tilly's.
Ach, prawie zapomniałam :) do mojej szafy już wkrótce trafi to to cudeńko: 


3 komentarze:

  1. Ja miałam okazję wejść ostatnio w posiadanie czółenek w tym kolorze i uważam, że są REWELACYJNE! - Optycznie wydłużają nogi i wyszczuplają sylwetkę. zauroczyłaś mnie tą szarą bluzką w kaski o kroju kimona - PIĘKNA!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację z tymi czółenkami, sama takie chcę nabyć :)

    OdpowiedzUsuń
  3. matko naprawdę cudeńko!

    a takie buciki widziałam na all i kosztowały 91zł z wysyłką :)

    OdpowiedzUsuń