piątek, 11 marca 2011

Męska szafa

Oglądając wybiegi męskich pokazów zadumałam się na chwilkę bo jakoś tak szaro - buro tam było. Zdziwiło mnie to troszkę, gdyż po naszej stronie mocy ( w sensie damskiej) będzie dość barwnie i kolorowo.
Zestawienie sandałów ze skarpetkami u Diora przywiódł mi na myśl widoki o których wszyscy chcemy zapomnieć.


Jeden z moich kolegów na pytanie czy ubrał by kurteczkę w panterkę, a może legginsy lub też spódnico-spodnie nie odpowiedział nic, tylko spojrzał dość wymownie... Nic więcej mówić nie musiał, ale w sumie wydawało mi się, że jest taki raczej dość otwarty na eksperymenty z lookiem :D.
Jednak Riccardo Tisci projektując kolekcje SS2011 dla Givenchy sądził chyba inaczej, hmm a może ktoś powinien go uświadomić ? Chciałam maila napisać ale nie znalazłam adresu...

 
Chciałybyście zobaczyć swojego mężczyznę tak ubranego na ulicy?

Spodobała mi się za to kolekcja Martina Margiela. Proste kroje, które zawsze wyglądają elegancko, fajne połączenie materiałów, ascetyczny design podkreślają dodatki ze skóry. Kolekcja jest fajna, ale sama stylizacja kampanii zbytnio mi się  kojarzy z człowiekiem pierwotnym ...


Jeżeli zobaczycie mężczyznę ubranego w płaszcz rodem z "Columbo" lub też stylizowanego na gimnazjalistę z lat '40 to możecie być pewne, że uciekł on właśnie z pokazu kolekcji SS 2011 Driesa van Notena. Projektant przywrócił do łask spodnie bermudy, płacze zapinane na jeden guzik oraz kurtki bejsbolówki.
 


Na szczęście są to tylko inspiracje fashionerskie, statystyczny mężczyzna ( kobieta zresztą również) ubiera się zazwyczaj w sieciówkach :) I tutaj na szczęście jest troszkę radośniej i przyjemniej.
Zara wita wiosnę bardzo kolorowo. Hitem są czerwone spodnie ( sama obecnie takich poszukuję ). 


Marks & Spencer ze znaną sobie estetyką przywraca do łask kratkę, co wydaje mi się dość odważną propozycją. Efekt jest udany wg mnie.

Na koniec zostawiłam Cammel Activ :) 



Kolekcja całkowicie wpisuje się w obecne trendy, nie ulega to wątpliwości, ale marka pomimo iż męska stawia na kobiety :) Każda z nas wchodząc na stronę Cammel Active może kazać rozebrać się wybranemu modelowi, sądzę że to taki mały bonusik do zakupów. Miłej zabawy.


Przegląd skończony, choć powiem, wam, że najlepiej ubranych mężczyzn widywałam swojego czasu w pewnym klubie we Wrocławiu, tak samo jak i najlepszą muzykę tam słyszałam, ach to były czasy - klubu już nie ma, tak samo jak Wrocławia tamtego nie ma :(.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz